Z biegiem czasu piersi zmieniają swój kształt – stają się wklęsłe w górnej części, wiotczeją, grawitacja ciągnie je do dołu. Jak zmienić kondycję biustu na dłużej? Na pytania, które nurtują każdą z nas odpowiada dr Maria Noszczyk.
Mówiąc o skórze biustu, powinniśmy pamiętać o skórze całego dekoltu, którego stan ma wpływ na wygląd piersi. Skóra dekoltu nazywana jest „kopertą”, utrzymującą spójność biustu i „trzymającą” piersi w odpowiednim miejscu. Skóra w tym miejscu nie jest jakaś szczególna – inna niż gdzie indziej, ale niestety jest dość silnie narażona na działanie czynników grawitacyjnych, które ją uszkadzają, rozciągają lub są przyczyną rozstępów. Warto też pamiętać, że dekolt należy do okolic eksponowanych na działanie słońca, co powoduje niepotrzebne przyspieszone starzenie. Poza tym, na skórze w tym miejscu, zwłaszcza przy większych piersiach łatwo powstają zmarszczki „poduszkowe” – uszkodzenia skóry spowodowane częstym zaginaniem i przygniataniem skóry w tych samych miejscach.
W domu i w gabinecie
Systematyczna pielęgnacja, czyli właśnie pielęgnacja domowa jest podstawą dobrej pielęgnacji i nie może być zastąpiona przez zabiegi kosmetyczne, które są jedynie „dodatkiem”. Te ostatnie warto robić, ale nie mogą zwalniać z pielęgnacji codziennej. Niezależnie od tego warto wspomnieć, że wszelka pielęgnacja działa tylko na skórę, a wygląd biustu zależy też od wielkości gruczołu (na co nie mamy większego wpływu), tkanki tłuszczowej i mięśnia piersiowego, na które co prawda w bardzo niewielkim stopniu ale zawsze możemy oddziaływać odpowiednią gimnastyką i dietą.
Polecane preparaty
Składniki kosmetyków do biustu są takie same jak do twarzy. Przede wszystkim chodzi przecież o pobudzenie regeneracji i dbanie o odpowiednią gęstość skóry, czyli stan włókien kolagenowych. Polecam często kosmetyki na rozstępy (niezależnie od tego czy faktycznie są czy nie), bo w nich najczęściej są potrzebne składniki stymulujące produkcję kolagenu. A także są bardziej ekonomiczne w użyciu niż drogie kremy do twarzy.
Ciekawym składnikiem choć jeszcze nie spotkałam go w kremie do biustu jest stosowany od niedawna do pielęgnacji twarzy wyciąg z drzewa Cammiphora Mukul. Chroni przed lipolizą, czyli rozpadem komórek tłuszczowych, które z wiekiem, a także w czasie odchudzania i zawsze tam gdzie nie trzeba (czyli na twarzy i biuście) ulegają zanikowi.
Biust po implantach
Przez jakiś czas piersi po implantach są piękne, a skóra lepiej napięta. Należy jednak o skórę bardzo dbać, zwłaszcza że implant z reguły powiększa piersi i rozciąga skórę. Należy więc stymulować włókna kolagenowe, które zwiększają mechaniczną odporność skóry i zmniejszają podatność na czynniki rozciągające. Większe piersi mogą też powodować łatwość powstawania zmarszczek „od zaginania” i zmarszczek poduszkowych.
Polecam wszystkie zabiegi dermatologiczne kondycjonujące skórę, np. mezoterapię (skóra dekoltu, ale też piersi), jeżeli są zmarszczki „poduszkowe” świetnym preparatem jest kwas hialuronowy do mezoterapii ale stabilizowany, co znaczy że pojędrnia skórę, ale dodatkowo ma efekt wypełniający i rozginający nawet bardziej zagniecione linie. Dobre są też stosunkowo proste zabiegi z zastosowaniem rollerow. Sam roller ma działanie poprawiające dokrwienie i stymulujące, a przez mikropory, które wytwarza (na chwilę) w naskórku można aplikować różne składniki o działaniu stymulującym kolagen, jak w w mezoterpii. Nie powinno się natomiast robić tzw. termoliftingów z użyciem fali radiowej. To bardzo dobre zabiegi pojędrniające, stosowane także do pojędrniania biustu, ale implanty są przeciwwskazaniem. Podobnie raczej unikałabym zabiegów z zastosowaniem ultradźwięków. Niskie parametry jak w urządzeniach do jonoforezy kosmetycznej, raczej nie powinny zaszkodzić, ale dłuższe fale mogą mieć wpływ na implant.
Cudowny środek
Przyszłością sa implanty podawane prostszymi metodami niż dotychczasowe implanty chirurgiczne. Czyli np. zabiegi z własnym tłuszczem. Pobrany tłuszcz np. z brzuszka podaje się jednocześnie w biust. Potrzebna jest kaniula oraz miejscowe znieczulenie i piersi, które zmalały, np. po karmieniu znowu nabierają młodzieńczej jędrności. Zabiegi są coraz bardziej popularne, problemem jest dopracowanie sposobu aby przesączony tłuszcz utrzymał się w tym miejscu jak najdłużej. Zwykła, prosta metoda pobrania, jak klasyczna liposukcja, powoduje, że wiele pobranych komórek jest uszkodzonych i po chwilowym obrzęku po zabiegu (na skutek którego biust wygląda super) w ciągu paru tygodni się wchłaniają. Jednym z rozwiązań jest dopracowanie metod pobrania, aby zabieg był mniej brutalny i nie niszczył komórek tłuszczowych. Druga, często równorzędna metoda polega na podawaniu razem z tłuszczem osocza bogatopłytkowego (krew pobrana od pacjentki). Wspomaga to szybsze ukrwienie się przeszczepionych komórek tłuszczowych i znacznie wydłuża trwałość efektu.
Szczupła z dużym biustem?
Panie na diecie muszą pamiętać o tym, że niektóre z nas najszybciej chudną tam, gdzie tego nie chcą. Wynika to z rozmieszczenia receptorów na komórkach tłuszczowych. Są receptory które sprzyjają lipolizie i takie, które ją hamują. W zależności od tego, jak receptory są rozmieszczone na naszym ciele i ile ich jest (sprawa genetyczna) ma to wpływ na to jaką mamy sylwetkę, gdzie są krągłości, a gdzie najłatwiej one zanikają. Zwykle z wiekiem zanika tłuszcz na twarzy i na piersiach właśnie, czyli tam gdzie tego najmniej oczekujemy. Jedyna rada to aby chudnąć z „głową”, powoli i nie ograniczać ilości białek w diecie, gdyż to brak białka wpływa negatywnie na jędrność skóry oraz na objętość mięśni! Zanik mięśnia piersiowego połączony z pogorszeniem stanu skóry i jednoczesnym zmniejszeniem ilości tłuszczu na piersiach może skutecznie zniechęcić do chudnięcia. Pomocą kosmetyczną w tym okresie są wszystkie zabiegi pielęgnacyjne poprawiające jakość skóry, gimnastyka poprawiająca dokrwienie w tej okolicy, a także zabiegi mezoterapii. Korzystamy w niej często z „koktajli”, które stosuje się także przy rozstępach.
Dr n. med. Maria Noszczyk
dermatolog, specjalizuje się w dermatologii estetycznej, właścicielka Lecznicy Dermatologii Estetycznej i Anti-aging Melitus