Zabiegi latem – jakich zasad należy przestrzegać?
W okresie nasilonej ekspozycji na słońce obawiamy się procedur uszkadzających skórę, ze względu na fakt, że pobudzają nie tylko fibroblasty, ale też melanocyty. W zimniejszych porach roku są one nieocenione, bo wywołują procesy regeneracji, a co za tym idzie neokolagenogenezy. Latem na pewno nie będziemy więc wykonywać zabiegów pomagających usunąć przebarwienia, szczególnie u osób ze skłonnością do ich powstawania.
Chciałabym jednak przytoczyć dość kontrowersyjne zdanie, które usłyszałam kiedyś od wybitnego dermatologa, dr Phillipe`a Deprez, ponieważ się z nim zgadzam: Nie ma procedur bezwzględnie zakazanych przy wysokich temperaturach, bo na świecie są kraje, gdzie takie temperatury utrzymują się cały rok. Oczywiście nie przeprowadzam masowo latem zabiegów takich jak średniogłębokie, czy głębokie peelingi, lub laserowe frakcjonowanie skóry. Ale zdarzają się wyjątki, szczególnie jeśli dobrze znam pacjenta i wiem, że będzie stosował się do zaleceń. Są przecież osoby, np. wykonujące zawód nauczyciela, które chcą wykorzystać okres letni na takie właśnie zabiegi.
Jakie zatem procedury przygotują nas do lata i które z nich możemy spokojnie kontynuować w czasie wakacji? Przede wszystkim nawilżanie – zarówno od zewnątrz, stosując preparaty z kwasem hialuronowym, jak i poddając się mezoterapii. Przy wiotkości skóry i zaznaczonych cechach fotoelastozy moimi ulubionymi zabiegami są stymulatory kolagenu, takie jak np. kwas L-polimlekowy, czy hydroksyapatyt wapnia. Polecam również procedury z użyciem tropokolagenu, czyli prekursora kolagenu - zarówno przy wiotkości skóry, jak i bliznach. Często łączę powyższe zabiegi medycyny estetycznej z radiofrekwencją mikroigłową dla uzyskania jeszcze lepszych rezultatów. Wszystkie powyższe procedury możemy stosować zarówno na twarz, jak i ciało.
Każdy z nas przed latem zaczyna intensywniej myśleć o swojej sylwetce. Zaczął się więc sezon w którym pacjenci częściej przychodzą na zabiegi modelujące sylwetkę, czy pomocne w likwidacji tkanki tłuszczowej, takie jak endermologia, fala uderzeniowa w połączeniu z falą radiową, czy kriolipoliza kontrastowa.
Dr Izabela Cwojdzińska - Klinika Dr Cwojdzińska, Gostyń, www.drcwojdzinska.pl
Płynne złoto – zabieg, który latem pokocha każda skóra!
Przez cały rok w moim gabinecie królują procedury regenerujące skórę. Zabiegiem latem, który proponuję pacjentkom jest szczególnie osocze bogatopłytkowe, połączone w jednym zabiegu z tropokolagenem. Taka mieszanka przygotuje skórę do słonecznego lata. Oprócz nawilżenia, zostanie ona poddana naturalnej regeneracji.
Osocze to płynne złoto w strzykawce. Pozyskuję je z krwi pacjenta, więc procedura jest w stu procentach naturalna i bezpieczna. W zawartych w nim płytkach krwi znajdują się czynniki wzrostu odpowiedzialne za regenerację, stymulację fibroblastów do produkcji kolagenu, zwiększenie nawilżenia i poprawę kolorytu.
Tropokolagen to również składnik naturalny, biozgodny z naszym endogennym kolagenem. Regeneruje włókna kolagenowe, przyspiesza procesy naprawcze i działa przeciwzapalnie, a dzięki dodatkowym składnikom dostarcza substancji odżywczych.
Zabieg jest bardzo prosty, trwa około 45 minut. Znieczulona topikalnie skóra poddawana jest serii nakłuć, bo przygotowany preparat podawany jest techniką mezoterapii. Jedyne możliwe powikłania to drobne siniaczki w miejscu wkłucia, które znikną po kilku dniach. Zabieg możemy wykonać na dowolne partie ciała, ale najczęściej decydujemy się na twarz, szyję i dekolt. Z tak przygotowaną skórą możemy wypoczywać zarówno w słońcu tropików, jak i klimacie nadbałtyckim. Co ważne, to również dobre przygotowanie do kolejnych zabiegów w okresie jesienno-zimowym. Zabieg ten nie zmienia rysów twarzy, ale poprawia kondycję skóry, która z każdym dniem staje się coraz ładniejsza. Cera jest odświeżona i pełna blasku.
Dr Maciej Materka - Materka Aesthetics, Katowice, www.drmaciejmaterka.pl
RF mikroigła i pielęgnacja ProXN
Prawidłowe przygotowanie skóry dojrzałej do lata wymaga zastosowania albo wielu zabiegów, albo inteligentnego połączenia w jednej procedurze tych, które dają silny efekt stymulujący. Złotym standardem termoliftingów jest radiofrekfencja mikroigłowa (RF). Zabieg polega na nakłuwaniu i jednoczesnym podgrzewaniu wszystkich warstw skóry. Wykonując zabieg wiemy dokładnie, jak głęboko i z jaką temperaturą docieramy stymulując tkankę. Jest to procedura nie tylko efektywna, ale też bezpieczna. Zwłaszcza, gdy urządzenie którego używamy wywołuje w tkance efekt NA. To gwarancja równomiernej stymulacji i bezpieczeństwa. Jeżeli urządzenie, którego używa lekarz, emituje fale radiową w tym bezpiecznym trybie, na pewno z przyjemnością opowie o tym przed zabiegiem. Efekty RF mikroigłowej można podzielić na te widoczne od razu (w postaci napięcia skóry pod wpływem ciepła) oraz te, które obserwujemy przez kilka miesięcy, dzięki procesom zachodzącym po tak intensywnym pobudzeniu.
Właśnie tutaj, bezpośrednio po zabiegu, jest miejsce na wprowadzenie drugiej procedury. Zaczynamy od razu po zakończeniu mikronakłuwania od zastosowania gabinetowej maski z ksantohumolem firmy ProXN, a kontynuujemy wprowadzając tę substancję do codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Ksantohumol to jeden z najsilniejszych antyoksydantów, wielokrotnie silniejszy od witamin C i E. Możliwość jego stosowania w kosmetykach mamy od niedawna, dzięki pracy polskich naukowców, którym udało się ustabilizować tę substancję. Ksantohumol ma szerokie działanie redukujące stan zapalny w tkankach, m. in. przez wpływ na poziom metaloptoteinaz MMP-1 i MMP-8 - enzymów powstających po ekspozycji na promieniowanie UV, przyspieszających starzenie skóry. Hamowanie ich aktywności prowadzi do zmniejszenia ilości wolnych rodników, co poprawia warunki w przestrzeni międzykomórkowej i dodatkowo stymuluje pobudzone fibroblasty. Dzięki temu, proces wytwarzania nowych włókien kolagenowych, prawidłowego ich łączenia się i skręcania, a co za tym idzie - zagęszczania skóry, przebiega sprawniej, a jego efekty czujemy każdego dnia.
Dodatkowo, głębokie podgrzewanie skóry właściwej, z wykorzystaniem dwubiegunowej głowicy zaopatrzonej w 25 mikroigieł, powoduje lokalny wzrost metabolizmu i zwiększenie krążenia krwi. Także ksantohumol stymuluje mikrokrążenie w skórze, co sprzyja usuwaniu toksyn oraz lepszemu odżywianiu i regeneracji tkanek. Obie procedury sprawiają, że skóra staje się lepiej ukrwiona, odżywiona i oczyszczona. Następuje widoczna poprawa jej wyglądu.
Synergia działania zabiegu RF i prawidłowo dobranej pielęgnacji na bazie ksantohumolu sprawia, że procesy regeneracji prowadzą latem do widocznej poprawy elastyczności i jędrności skóry, a także jej ogólnego wyglądu, nawet w przypadku skór bardzo wymagających. Niewątpliwym plusem jest także fakt, że codzienne stosowanie ksantohumolu w sezonie nasilonej ekspozycji na promieniowanie UV pomoże nam w ochronie skóry latem.
Dr Ewa Rybicka - Klinika Estetica Nova, Warszawa, www.esteticanova.com.pl
Zabiegi latem: autorskie techniki łączone
Nasze ciało potrzebuje słońca i ciepła. Latem zmieniamy garderobę i cieszymy się kolejnymi słonecznymi dniami. Chyba, że wpadło nam kilka zbędnych kilogramów, a niespecjalnie mieliśmy energię do ćwiczeń. Czas zacząć działać! Trzeba podejść do tej zmiany holistycznie. Rozwiązanie? Zdrowe jedzenie, aktywność ruchowa i zabiegi latem, które zastosujesz, aby wspomagać spalanie tkanki tłuszczowej, wymodelujesz i wygładzisz ciało.
Deep Body Relief
To zabieg polegający na autorskim połączeniu dwóch technologii: endermologii i fali uderzeniowej. Dzięki odpowiedniej kolejności, częstotliwości i ilości zabiegów w serii możemy uzyskać znaczną poprawę sylwetki, redukcję cellulitu i wyszczuplenie. Procedura niweluje uczucie ciężkich nóg, drenuje, detoksykuje, rozluźnia mięśnie, przeciwdziała sztywności i bólom karku (polecane dla osób pracujących przy biurku), zapewnia odprężenie i relaks, a jednocześnie zmniejsza cellulit i walczy z miejscowymi krągłościami.
Target Body
To zabieg, który stosujemy latem w celu redukcji tkanki tłuszczowej. Połączenie trzech technologii: karboksyterapii, kriolipolizy i fali uderzeniowej. Wykonywane w odpowiedniej sekwencji dają właściwe efekty modelowania ciała. Bardzo często stosujemy też zabieg radiofrekwencji na ciało, który wywołuje radykalne napięcie skóry.
Radiofrekwencja mikroigłowa
Latem, na wiotką skórę nad kolanami idealnym rozwiązaniem jest seria zabiegów RF. Możemy nie tylko uzyskać odmłodzenie i napięcie skóry, ale też podciągnięcie całej okolicy.
Technologia ta sprawdza się również w terapii skojarzonej, do redukcji rozstępów. Wtedy najlepiej jest połączyć RF z karboksyterapią i czasami z laserem frakcyjnym CO2. Wisienką na torcie jest dodanie na sam koniec osocza.
Deep Meso Sensation
Oczywiście nie zapominamy też o twarzy, bo to ona pierwsza wystawiana jest na działanie słońca. Autorski zabieg pozwala odkryć i docenić wszystkie zalety mezoterapii.
Dzielimy twarz na 3 części: czoło, okolica oczu, pozostały obszar. Skóra na każdej z nich jest inna i potrzebuje innej rewitalizacji. Dlatego na każdą okolicę podawana jest odpowiednio dobrana mieszanka produktów, bazujących głównie na koktajlach marki Fillmed. Zabieg przygotowuje skórę do spotkania ze słońcem, naprawia fotouszkodzenia, nawilża, regeneruje, dodaje blasku i świeżości, chroni przed wysuszeniem i szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych latem. Regularnie powtarzany stanowi profilaktykę przeciwstarzeniową.
Dr Franciszek Strzałkowski - Klinika Strzałkowski, Warszawa, www.klinikastrzalkowski.pl
