Bądź uważna!

Kiedy przyglądasz się kosmetykom na  drogeryjnych półkach, warto zdać sobie sprawę, że nie każdy symbol umieszczany przez producentów na opakowaniach będzie świadczyć o tym, że produkt który trzymasz w dłoni, będzie spełniał określone kryteria lub czy ma nadany certyfikat. Zdziwiona? Wszystko dlatego, że niektóre symbole są jedynie skrótowym lub obrazkowym wyrażeniem danej cechy produktu. Zatem taki znak nie będzie przypisany do żadnego certyfikatu lub organizacji, która ocenia kosmetyki.

Certyfikaty ekologiczne

Warto zdać sobie sprawę, iż na opakowaniach oraz w wymaganiach organizacji certyfikujących spotkamy określenia: naturalne, ekologiczne, organiczne. Wszystkie te pojęcia nie będą znaczyły tego samego.

Naturalne pochodzenie składnika to najbardziej ogólne określenie. Będzie ono dotyczyć wszystkich surowców pozyskiwanych z naturalnych źródeł (rośliny, minerały itp.). Natomiast organiczne i ekologiczne, są to określenia bardziej ścisłe. Będą się one odnosić do sposobu hodowli i przetwarzania roślin (z których otrzymuje się dany składnik).

Jedną z bardziej rozbudowanych grup certyfikatów będzie ta, dotycząca kosmetyków ekologicznych. Na ich opakowaniach znaleźć można symbole świadczące o spełnianiu przez dany produkt wymogów kilku organizacji:

• Ecocert – to francuska organizacja, która  przyznaje jeden z najbardziej rozpoznawalnych certyfikatów dla kosmetyków naturalnych i organicznych. Kosmetyki, które zawierają certyfikat Ecocert nie mogą zawierać: syntetycznych olei, silikonów, pochodnych ropy naftowej, barwników, aromatów syntetycznych. Certyfikat Ecocert przyznaje się również wyłącznie wtedy, kiedy zakład produkcyjny spełnia określone wymagania. Gdy kontrolowane są procesy produkcyjne, magazynowanie surowców oraz  wyrobów gotowych i wszystkiego co będzie dotyczyć certyfikowanych produktów, czyli również ich opakowań.
• Cosmebio – jest to certyfikat nadawany francuskim producentom kosmetyków. Wymaga on 95% składników pochodzenia naturalnego. Ocenia również proces produkcji oraz opakowań. Certyfikaty te mają dwie kategorie: Cosmebio BIO i Cosmebio ECO.
• Soil Association – to organizacja z Wielkiej Brytanii, która nadaje certyfikaty produktom organicznym. Aby go otrzymać pod kontrolą będzie skład, proces produkcji kosmetyków oraz pochodzenie jego składników.
• BDIH – to niemiecka organizacja, która zrzesza producentów i firmy handlowe, certyfikuje kosmetyki, leki i żywność. Oznaczenie BDIH będzie świadczyć o roślinnym pochodzeniu produktu oraz  biodegradowalnym opakowaniu.
• NaTrue – to międzynarodowa organizacja, która nadaje certyfikaty kosmetykom naturalnym. W kategoriach:  1, 2 lub 3 gwiazdek (od naturalnych do ekologicznych).
• ICEA – to certyfikat, który nadawany jest przez włoski Instytut ds. Certyfikacji Etyki Środowiskowej kosmetykom ekologicznym oraz wegańskim. Co ciekawe, Instytut ten, zajmuje się również oceną pod kątem ekologiczności żywności, mebli, tekstyliów i usług turystycznych.

Dla ujednolicenia wymagań odnośnie ekologicznych kosmetyków powstał nowy standard - COSMOS (w wersjach NATURAL i ORGANIC). Jest on  uznawany przez 5 różnych organizacji certyfikujących: Ecocert, Cosmebio, Soil Association, BDIH i ICEA. Standard ten ułatwia producentom jak i konsumentom poruszanie się w obszarze certyfikacji.  

Inne certyfikaty

Inne, znane i ważne symbole świadczące o cechach produktu to np. Certyfikaty kosmetyków wegańskich. Jakie?

• Vegan Trademark – to znak dla produktów (nie dla producentów), przyznawany przez brytyjskie Vegan Society. Produkty z tym oznaczeniem nie mogą zawierać składników pochodzenia zwierzęcego oraz modyfikowanych składników z genami od zwierząt. Nie mogą być testowane na zwierzętach.
• V-label Vegan – to znak dla kosmetyków, żywności, usług, który jest nadawany przez European Vegetarian Union. Produkty, które go mają, nie mogą zawierać składników pochodzenia zwierzęcego ani GMO. Nie mogą być testowane na zwierzętach.
• Znak V – to oznaczenie, które jest nadawane przez fundację Viva! Produkty go posiadające muszą spełniać również powyższe wymagania oraz nie mogą zawierać oleju palmowego.

Testowanie na zwierzętach

W Unii Europejskiej kosmetyki nie mogą być testowane na zwierzętach. Część produktów ma oznaczenia „cruelty-free”. Dlaczego?  Gdyż zakaz testowania obowiązuje od 2013 roku, natomiast na rynku mogą znajdować się produkty wprowadzone wcześniej oraz zakaz ten odnosi się do produktów, a nie do ich składników. Jakie są najpopularniejsze certyfikaty z tej grupy?

• PETA – to znak, przyznawany przez międzynarodową organizację People for Ethical Treatment of Animals. Wymaga on wykazania wszystkich stosowanych przez producenta składników z informacjami o braku testowania ich na zwierzętach. Wyklucza sprzedaż produktów do Chin.
• Animal Friendly Natural Cosmetics – to oznaczenie przyznawane przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Producentów Przeciwko Testowaniu Kosmetyków na Zwierzętach. Wymaga wykazania, że składniki użyte do produkcji nie były testowane na zwierzętach po 1979 r. Wyklucza sprzedaż do Chin.
• Leaping Bunny – to znak przyznawany przez koalicję różnych organizacji na całym świecie, w której jest m.in. Fundacja Viva! Wymaga zobowiązania do wyeliminowania testów na zwierzętach dla produktów i dla składników produktów.

Certyfikaty sprawiedliwego handlu

Warto jeszcze zaznaczyć obecność  certyfikatów sprawiedliwego handlu. Jednym z najbardziej rozpoznawalnych jest FAIRTRADE. To certyfikat zapewniający sprawiedliwe warunki handlowe dla rolników i pracowników oraz godziwe warunki pracy, bezpieczeństwo relacji handlowych dla tej grupy, która często bywa marginalizowana w systemie handlowym.

Z certyfikatem czy bez?

Wybierając kosmetyki kierujemy się wieloma aspektami. Możemy znaleźć produkty o dobrym składzie i działaniu, które certyfikatów nie mają. Ale dla wielu z nas certyfikaty będą znaczącym drogowskazem, jeśli chcemy mieć pewność co do spełniania przez produkt ważnych dla nas wymagań. Certyfikaty są pomocne – organizacje, które je przyznają sprawdzają producenta w naszym imieniu.

Dagmara Rut – dr nauk chemicznych, technolożka działu R&D w Laboratorium Kosmetycznym AVA, w branży kosmetycznej od ponad 6 lat, w chemicznej od zawsze.

Sprawdź także: Ekologia - zwykła moda czy mądry wybór