Medycyna estetyczna

Rodzimy się zwykle z nieskazitelnie gładką skórą. Jednak w trakcie całego życia ulega ona uszkodzeniom. W efekcie chorób, urazów, ale też procesów starzenia, tycia, czy przebytych ciąż na skórze pojawiają się zmiany i różne defekty. O tym, jak można je zniwelować  mówi Anna Kozak - kosmetolog z krakowskiego SCM estetic.

Jak zmienia się skóra?

Skóra właściwa zbudowana jest głównie z kolagenu i elastyny. Białka te stanowią jej rusztowanie i odpowiadają za jędrność, gęstość oraz elastyczność. Niestety pod wpływem różnych czynników włókna te ulegają uszkodzeniu lub zmniejsza się ich ilość, a wówczas skóra traci dobrą jakość i pojawiają się w niej różnego rodzaju ubytki.

Naturalnym procesem, w którym dochodzi do takich zmian jest proces starzenia.
Niestety z wiekiem wymiana komórkowa spowalnia i produkcja tych cennych budulców jest coraz mniejsza. Szacuje się, że już od ok. 25. roku życia rocznie tracimy ok. 1 procent kolagenu i elastyny. Gdy ich synteza jest coraz słabsza, skóra traci swoją jędrność, zaczyna wiotczeć, opadać i pojawiają się na niej pierwsze zmarszczki
mówi Anna Kozak.

Ale to nie jedyny proces, w którym dochodzi do degradacji skóry. Różnego rodzaju stany zapalne, urazy, trądzik czy też popularne choroby takie jak ospa mogą przyczyniać się do powstawania blizn.
W następstwie stanu zapalnego dochodzi do uszkodzenia skóry, co może doprowadzić do powstania blizn zanikowych, dających efekt nierównej struktury skóry – opisuje specjalistka.

Kolejnym problemem mogą być bardzo często występujące rozstępy. – To zazwyczaj liczne, symetryczne oraz linijnie układające się zanikowe zmiany. W początkowym etapie mają one czerwono-sinawy kolor, który z biegiem czasu staje się biały lub pełowy. Rozstępy to nic innego jak zerwane wiązania kolagenu i elastyny, które powstają na skutek zbyt mocnego i nagłego naciągnięcia skóry np. w czasie ciąży, gwałtownego wzrostu w okresie dojrzewania lub wahań wagi.

Jak odbudować skórę?

Jak więc zaradzić procesom degradacji kolagenu i elastyny oraz poprawić jakość tkanek? W każdym z opisanych przypadków lepiej jest zastosować zabiegi przebudowujące skórę niż kamuflujące powstałe ubytki. Jedną z metod, które stymulują postawanie nowego kolagenu i elastyny są zabiegi nakłuwania i podgrzewania tkanki. Takie bodźce wykonane w odpowiedni sposób uaktywniają komórki skóry do pracy. W efekcie skóra zaczyna się regenerować.

Według kosmetolog Anny Kozak jednym z zabiegów, który zasługuje na szczególną uwagę jest radiofrekwencja mikroigłowa. To połączenie mikronakłuwania z równoczesnym podgrzaniem skóry.
Kiedy przykładamy głowicę do skóry, igły wbijają się na zaprogramowaną przez wykonującego zabieg głębokość, po czym wysyłany jest między nimi impuls prądu RF podgrzewający skórę. Zaletą tej metody jest nie tylko podwójne działanie, ale również fakt, że podgrzewane są głębsze warstwy tkanki, na całej długości wbijanych igieł (nawet do 7mm). Oddziałujemy więc tam gdzie potrzeba, czyli w środku, nie uszkadzając mocno zewnętrznych warstw skóry, co sprawia że pacjent nie wymaga tak długiego czasu rekonwalescencji, jak np. po zabiegu laserem frakcyjnym. Możliwość precyzyjnej regulacji głębokości i mocy powoduje, że dzięki RF mikroigłowej można uzyskać bardzo dobre efekty przebudowy skóry – wyjaśnia specjalistka.

Efekty regeneracji

Zabieg daje efekty odmładzające. Powoduje spłycenie drobnych zmarszczek twarzy, szyi i dekoltu. Sprawdza się w ujędrnianiu skóry i poprawie jej elastyczności nie tylko na twarzy, ale i na ciele np. na brzuchu, piersiach, skórze ramion, czy okolic kolan. Jest to zabieg, który może stosować większość osób, ale zwłaszcza jest on dedykowany tym z „ciężkimi twarzami”, u których występuje zaburzenie w owalu, „chomiki”, czy utrata kąta żuchwy. Pozwala uzyskać efekt liftingu, czyli uniesienia tkanek bez dodatkowego dodania objętości na twarzy. 

Zabieg można stosować także do niwelowania blizn potrądzikowych czy też blizn pourazowych. Metoda RF mikroigłowej jest cenna w przypadku rozstępów, które są umiejscowione głęboko w skórze. Możliwość dotarcia dzięki mikroigłom do ubytku i zasymulowanie włókien kolagenu dzięki ich podgrzaniu, to dobry sposób na poprawę wyglądu rozstępów.

Kosmetolog Anna Kozak zaznacza, że pierwsze efekty RF mikroigłowej pojawiają się około miesiąca po zabiegu, ale na ostateczne należy poczekać nawet 6 miesięcy. – W tym czasie dzięki syntezie nowych włókien kolagenowych oraz elastynowych następuje stopniowa przebudowa skóry i poprawa jej jakości.

Anna Kozak SCM esteticAnna Kozak - kosmetolog, SCM estetic.

 
 
 
 
 
Źródło: materiały prasowe

Sprawdź także: Kosmetyczne hity marzec 2023 – wybór redakcji!

Facebook

reklama
IADE 2024
reklama
P - DMK
reklama
P - Hotel_Bania
reklama
Uroda i medycyna

Zatrzymaj Mlodosc TV

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

Baner