Uważaj na wodę morską
Nieodłącznym elementem każdych wakacji jest kąpiel w morzu. Musisz jednak wiedzieć, że słona woda nie wpływa pozytywnie na kondycję skóry. Osadzający się na ciele chlorek sodu dosłownie „wysysa” wodę z naskórka powodując, że stopniowo twoja skóra staje się wysuszona oraz matowa. Aby zapobiec szkodliwemu działaniu soli morskiej po każdym wyjściu z wody spłukuj obficie całe ciało pod prysznicem, po czym nasmaruj je obfitą dawką preparatu z filtrem ochronnym. Natomiast wieczorem konieczna będzie kąpiel z użyciem delikatnego środka myjącego, który nie uszkodzi płaszcza lipidowego skóry. Kończąc zabiegi pielęgnacyjne użyj balsamu nawilżającego, który odpowiednio natłuści twoje ciało.
Skóra pragnie wody
Latem twoja skóra potrzebuje więcej wody niż w trakcie całego roku. Podczas upalnych dni dużo płynów tracimy razem z potem. To mechanizm zwany termoregulacją mający na celu utrzymać stałą temperaturą ciało oraz zapobiegający przegrzaniu. Dlatego w ciągu doby dobrze jest zwiększyć ilość wypijanych płynów do 3-4 litrów. Oczywiście najlepszą opcją będzie tu woda mineralna. Możesz do niej wcisnąć sok z cytryny lub dodać kilka listków mięty. Nie lekceważ potrzeb swojego organizmu, gdyż odwodnienie może prowadzić do omdleń, osłabienia oraz zawrotów głowy. A przecież nikt z nas nie chce chorować podczas wakacji...
Pomidory w trosce o twoją skórę
Regularne jedzenie pomidorów zapewnia ochronę przed poparzeniami słonecznymi, a także starzeniem się skóry spowodowanym ekspozycją na słońce. Cały sekret tkwi w likopenie, czyli naturalnym pigmencie nadającym tym warzywom czerwony kolor. Co ciekawe największe jego ilości znajdują się w pomidorach przetworzonych (przecier, ketchup, sok, sos). Pomidorowa dieta zmniejsza zaczerwienienia spowodowane ekspozycją skóry na słońce, a także redukuje uszkodzenia DNA wywołane promieniowaniem ultrafioletowym. Oczywiście jedzenie tych warzyw nie sprawi, że będziesz w zupełności chroniona przed słońcem. Pomidory mogą być jedynie ciekawym dodatkiem do właściwej ochrony przeciwsłonecznej w postaci kremów z filtrami UV.
Kłopotliwy trądzik
Lato to trudny okres dla cery trądzikowej. Choć pierwszy kontakt ze słońcem wysusza wypryski i zmniejsza widoczność zmian zapalnych na skórze - to jedynie pozory. Po chwilowym okresie równowagi już jesienią trądzik wraca ze zdwojoną siłą. Słońce dodatkowo stymuluje pracę gruczołów łojowych oraz potowych, co sprzyja powstawaniu zaskórników. Dlatego latem trzeba bezwzględnie chronić swoją skórę. Zaleca się regularne stosowanie kosmetyków z filtrem, najlepiej SPF 50. Po za tym pod żadnym pozorem nie należy rezygnować z przyjmowania leków przeciwtrądzikowych. Wiele osób chcąc uniknąć wystąpienia przebarwień podczas opalania na ten czas rezygnuje z terapii. Niestety nie jest to dobre wyjście. Aby leki były skuteczne należy zażywać je systematycznie przez długi okres czasu. A z kąpieli słonecznych trzeba zrezygnować.
Zdradliwe pieprzyki
Znamiona barwnikowe zwane pieprzykami ma każdy z nas. Posiadamy je od urodzenia lub pojawiają się wraz z wiekiem. Bardziej podatne na ich występowanie są osoby z jasną karnacją i blond lub rudymi włosami. Jeżeli twoja skóra usiana jest dużą ilością pieprzyków musisz uważać z opalaniem, gdyż pod wpływem promieniowania UV niektóre z nich mogą przekształcić się w nowotwór (czerniak). Dlatego po powrocie z wakacji należy dokładnie obejrzeć swoją skórę i z wszelkimi niepokojącymi zmianami zgłosić się do lekarza-dermatologa. Sygnałem alarmowym powinno być znamię, które otoczone jest różową obwódką, ma nieregularny kształt, swędzi, łuszczy się, a nawet krwawi.
