Chirurgia plastyczna

pablo.grzybowski@gmail.com

pablo.grzybowski@gmail.com

Podejdź do odchudzania jak do projektu. Wyznacz sobie cele oraz sposoby ich osiągnięcia, zaplanuj kolejne kroki i zadania. Nie podejmuj decyzji pod wpływem nastroju chwili czy impulsu, ponieważ jest to prosta droga do porażki. Poniżej znajdziesz kilka kroków, które warto uwzględnić w każdym planie zrzucania wagi.

 

Krok 1. Idź do lekarza 

 

Warto jest sprawdzić czy otyłość nie jest wynikiem postępującej choroby, a nie tylko rezultatem niewłaściwych nawyków żywieniowych i stylu życia. Jeśli przyczyną jest choroba to bez wyleczenia lub kontrolowania jej nie osiągniemy zadowalających, długotrwałych rezultatów. Podczas wizyty trzeba poinformować lekarza o zamiarze odchudzania, wówczas powinien on skierować nas na szereg badań analitycznych wykluczających poważne choroby, takie jak cukrzyca czy niedoczynność tarczycy.

 

Krok 2. Zadbaj o wsparcie psychologiczne

 

Uzyskanie wsparcia psychologicznego podczas odchudzania ze strony otoczenia, tj. rodziny, przyjaciół czy współpracowników jest ważne, lecz z reguły niewystarczające, ponieważ otyłość jest często oznaką nierozwiązanych problemów emocjonalnych. Jeśli nie zadbamy o ten aspekt, to nadprogramowe kilogramy będą wracać jak bumerang, atakując nas z coraz większą siłą. Dlatego warto zwrócić się do specjalisty psychodietetyka lub coacha zdrowia specjalizującego się w zaburzeniach odżywiania, który nie tylko będzie nas motywował i wspierał w bieżących kryzysach, lecz również pomoże nam dotrzeć do istoty problemu.

 

Krok 3. Wybierz swój styl odżywiania

 

Chodzi tu o styl odżywiania, a nie dietę. Diety stanowią krótkotrwałe rozwiązanie, natomiast zmiana stylu odżywiania gwarantuje długotrwałe rezultaty bez efektu jo-jo. Nie istnieje jeden styl odżywiania pasujący wszystkim, tak jak nie istnieje cudowna dieta. Nasz nowy styl odżywiania powinien być dostosowany do naszego stanu zdrowia, wieku, typu otyłości, preferencji żywnościowych, trybu życia oraz możliwości finansowych. W tym celu również niezbędna będzie pomoc specjalisty, który tworząc dla nas styl odżywiania uwzględni te wszystkie parametry.

 

Krok 4. Zaplanuj zabiegi dodatkowe

 

Warto zaplanować również zabiegi dodatkowe z zakresu medycyny estetycznej lub też medycyny komplementarnej. Pomogą one szybko wrócić do formy oraz przywrócić dobry wygląd, poprawią też nastrój. Szczególnie polecam zabiegi z zakresu akupunktury, w tym akupunktury kosmetycznej, które będą zarówno wspierać leczenie istniejących już problemów zdrowotnych i emocjonalnych, jak też będą zapobiegać napadom niekontrolowanego głodu czy łaknienia na niewskazane pokarmy. Są one doskonałym uzupełnieniem leczenia uzależnień, w tym uzależnienia od jedzenia, alkoholu czy papierosów. Zabiegi akupunktury usprawniają wszystkie procesy fizjologiczne, wspierają eliminację toksyn z organizmu, co przyspiesza tempo chudnięcia. Co ważne, poprawiają też wygląd skóry i uspokajają umysł. 

zdjecie-iwona-preciuk-1.jpg

 

mgr Iwona Pręciuk
Terapeuta, praktyk Tradycyjnej Medycyny Chińskiej ze specjalizacją w zakresie akupunktury, ziołolecznictwa i dietetyki.

Klinika Zdrowia i Urody SaskaMed.pl

https://www.saskamed.pl/

 

Jesteś przemęczona, rozdrażniona, a w lustrze dostrzegasz worki pod oczami, przebarwienia czy rozszerzone pory? Być może chorujesz na chorobę Hashimoto. Sprawdź jakim zabiegom medycyny estetycznej możesz się poddać, co ci pomoże, a co zaszkodzi.

Choroba Hashimoto, na którą najczęściej chorują kobiety po 40 rż. prowadzi do niedoczynności tarczycy, która z kolei ma wpływ na cały organizm. Nie tylko na jego funkcjonowanie, ale także na wygląd skóry, włosów, pojawianie się cellulitu, „worków” pod oczami, poszerzonych porów i przebarwień. Choroba ta rozwija się podstępnie, dając bardzo niespecyficzne objawy, takie jak zmęczenie, rozdrażnienie, zatrzymywanie wody, przybieranie na wadze czy defekt estetyczny. Dlatego czasem zgłaszając się na zabieg do lekarza medycyny estetycznej masz szansę na wczesne wykrycie tej choroby i skierowanie na szczegółową diagnozę, zanim jeszcze dojdzie do zniszczenia tarczycy.

Uroda a medycyna

Czasem problem natury typowo estetycznej może okazać się punktem wyjścia do leczenia choroby Hashimoto. Tak jest chociażby w przypadku cieni i „worków” pod oczami. Gdyby lekarz skupił się tylko na tym defekcie i wykonał zabieg korekcji np. z użyciem kwasu hialuronowego, mógłby tylko wzmocnić problem. U większości pacjentów w chorobie Hashimoto nawet najlepiej podany kwas może zadziałać jak „gąbka”- zatrzymywać wodę i pogłębiać obrzęki. Lepszym rozwiązaniem w tym przypadku może okazać się mezoterapia (np. preparatem Light Eyes, RS HA, Eye Bag Solution), drenaż limfatyczny w okolicy dolnej powieki oraz dodatkowo zastosowanie Rf mikroigłowego lub lasera frakcyjnego. Powinno dać to szybki i trwalszy efekt zmniejszenia cieni i redukcji „worków”, bez ryzyka powikłań w postaci nasilenia obrzęków.

Na co warto zwrócić uwagę? 

Podczas pierwszej wizyty w gabinecie medycyny estetycznej zwróć uwagę, czy lekarz przeprowadzi z tobą szczegółowy wywiad lekarski a, jeśli jest to koniecznie, zleci odpowiednią diagnostykę. Dopiero na podstawie wyników badań, można określić czy dany zabieg będzie bezpieczny i czy przyniesie efekty. W przypadku podejrzenia choroby Hashimoto należy zacząć od sprawdzenia poziomu TSH. Najlepiej jeśli jest poniżej 2. Tyle wynosi górna wartość wg światowych zaleceń, chociaż w Polsce obowiązuje norma do 4. Przeciwwskazaniem do zabiegów są również wysokie przeciwciała. Obniżają one skuteczność zabiegów i jeszcze bardziej stymulują układ autoimmunologiczny. Warto też sprawdzić, czy mamy do czynienia tylko z jedną choroba autoimmunologiczną, bo niestety często pojawiają się one parami. W takim przypadku nie należy wykonywać jakiegokolwiek zabiegu. 

Warto wiedzieć, że pacjenci z Hashimoto mają nieco gorsze rezultaty zabiegów w porównaniu do osób bez tego problemu. Często trzeba wykonać więcej zabiegów w serii lub podać większe ilości preparatów, by osiągnąć efekt porównywalny do zdrowych pacjentów. Również ryzyko powikłań jest nieco większe. Dotyczy to zwłaszcza zaburzeń w gojeniu się skóry czy większej tendencji do przebarwień pozapalnych. Dlatego zabiegi laserowe oraz głębokie peelingi należy przeprowadzać z dużą ostrożnością.

Częste dolegliwości towarzyszące chorobie Hashimoto to wypadanie i pogorszenie jakości włosów. W tych przypadkach dobre efekty przynosi  mezoterapia osoczem bogatopłytkowym, karboksyterapia czy Rf. Jednak terapia ta będzie skuteczna tylko pod warunkiem wyrównanego TSH i odpowiednio wdrożonej suplementacji. 

Chcesz pozbyć się cellulitu czy miejscowego nadmiaru tkanki tłuszczowej? Terapie takie, jak lipoliza, mezoterapie antycellulitowe, karboksyterapia, ultradźwięki, krioterapie czy sonotermolipoliza dadzą efekt, dopiero gdy metabolizm tkanki tłuszczowej będzie prawidłowy, czyli TSH będzie poniżej 2, a najlepiej poniżej 1,5.

Choroba Hashimoto w ostrej fazie jest przeciwwskazaniem do zabiegów. Gdy przeciwwciała spadną, a TSH jest uregulowane, doświadczony lekarz jest w stanie dobrać takie zabiegi, które będą bezpieczne i dadzą jak najlepsze rezultaty. 

 portret3.jpg

 

 

Dr Iwona Radziejewska-Choma

flebolog, lekarz medycyny estetycznej, właścicielka Saska Clinic w Warszawie 

www.radziejewska.pl

Wysokie stężenie witaminy C, kwas ferulowy i witamina E: złota trójca składników przeciwzmarszczkowych jest podstawą nowej serii produktów BasicLab Esteticus.

Działania przeciwzmarszczkowe najlepiej jest podjąć, jeszcze zanim na twarzy pojawią się pierwsze oznaki upływającego czasu. Składnikiem, który jako pierwszy powinien pojawić się w naszych kosmetykach, jest witamina C – silny przeciwutleniacz, substancja, która genialnie wzmacnia naczynka, rozjaśnia skórę i wyrównuje jej koloryt. W połączeniu z kwasem ferulowym i witaminą E daje stabilną kombinację, która w zależności od stężenia poszczególnych składników, może wygładzić skórę, ujędrnić ją, pomóc w redukcji zaczerwienień i zapobiec powstawaniu kolejnych, a także spłycić zmarszczki czy usunąć przebarwienia.

Te trzy składniki są bazą nowej linii kuracji przeciwzmarszczkowych BasicLab Esteticus. Stworzone tak, by odpowiadać na różne potrzeby i problemy skóry, zaskakują świetnymi formułami i rezultatami. W skład linii wchodzą trzy kuracje do twarzy i jedna pod oczy. Te pierwsze, dzięki połączeniu działania kwasu ferulowego i witaminy C skutecznie rozjaśniają przebarwienia słoneczne, czy hormonalne, pomagają usunąć blizny po trądziku, a jednocześnie stymulują fibroblasty do produkcji kolagenu, dzięki czemu skóra staje się bardziej gęsta i jędrna, poprawia się jej napięcie i gładkość. Produkty z witaminą C  można stosować rano i wieczorem. Aplikowane rano skutecznie chronią przed negatywnym działaniem promieni słonecznych. Kuracje przeciwzmarszczkowe do twarzy BasicLab Esteticus dostępne są w dwóch wersjach: 15 ml (ok. 39 zł) i 30 ml (ok. 69 zł).

BasicLab Esteticus Kuracja przeciwzmarszczkowa – odżywienie i wygładzenie to serum w formie lekkiego olejku z nowoczesną pochodną witaminy C:  Ascorbyl Tetraisopalmitate ma stężenie 5 proc. Ta najbardziej zaawansowana postać witaminy C przenika do głębszych warstw skóry, zapewniając maksymalnie silne działanie antyoksydacyjne. To kosmetyk stworzony z myślą o kobietach, których skóra codziennie stawia opór wolnym rodnikom i zanieczyszczeniom ze środowiska. Regularne stosowanie sprawia, że bariera ochronna skóry jest wzmocniona, a niedoskonałości znikają. Wit.E chroni lipidy skóry, działa odżywczo i koi. Olej ze słodkich migdałów głęboko odżywia oraz nawilża skórę, przyczyniając się do jej wygładzenia i odzyskania elastyczności.

Kurację BasicLab Esteticus napięcie i wzmocnienie naczynek pokochają kobiety, które mają problem z pajączkami lub rumieniem na twarzy. 10 proc. stężenie witaminy C w formie Ascorbyl Glucoside i ekstrakt z miłorzębu japońskiego to sprawdzona kombinacja, która wzmacnia naczynka i działa przeciwzapalnie, dzięki temu zaczerwienienia, będące zmorą większości Polek stopniowo znikają. Obecność w kuracji kwasu hialuronowego podnosi poziom nawilżenia skóry, natomiast witamina E dodatkowo ją odżywia i regeneruje.

BasicLab Esteticus Kuracja przeciwzmarszczkowa – nawilżenie i rozświetlenie to połączenie 15 proc. witaminy C w postaci kwasu askorbinowego, 1 proc. witaminy E i 0,5 proc. kwas ferulowego daje skórze najskuteczniejszą ochronę przez wolnymi rodnikami i intensywnie ją rozświetla. Kuracja jest niezastąpionym wspomaganiem dla skóry w okresie przedwiośnia, gdy zimowe zmęczenie i smog mocno odbiły się na naszej twarzy. Przy regularnym stosowaniu skóra nie tylko staje się bardziej promienista, ale też gładsza i bardziej napięta.

Uzupełnieniem kuracji do twarzy jest serum pod oczy: BasicLab Esteticus Kuracja przeciwzmarszczkowa pod oczy – nawilżenie i ujędrnienie (15 ml: 55 zł.).To serum oparte jest na ultraskutecznym peptydzie, nazywanym „naturalnym botoksem” - Acetylo Hexapeptide-8 w 10 proc. stężeniu. Na czym polega jego działanie? Wnika głęboko do skóry i działa jak wypełniacz. Po 30 dniach zmarszczki wokół oczu są zredukowane o 28 proc., a skóra zagęszcza się, staje się młodsza i jędrniejsza. Zawartość Niacynamidu widocznie poprawia barierę lipidową naskórka, sprawiając, że cienka skóra pod oczami jest lepiej nawilżona i bardziej odporna na działanie czynników zewnętrznych. Kofeina skutecznie stymuluje mikrokrążenie, redukując obrzęki i zasinienie. Dodatkowa obecność kwasu hialuronowego nawilża skórę i przyczynia się do redukcji zmarszczek mimicznych.

BasicLab Esteticus kuracja przeciwzmarszczkowa z 15 wit.C 30ml Kartonik i butelka BezTlaBasicLab Esteticus kuracja przeciwzmarszczkowa z 15 wit.C 30ml Kartonik i butelka BezTlaBasicLab Esteticus kuracja przeciwzmarszczkowa z 15 wit.C 30ml Kartonik i butelka BezTlaBasicLab Esteticus kuracja przeciwzmarszczkowa z 15 wit.C 30ml Kartonik i butelka BezTla

Źródło: mat. prasowe

Gdy pierwsze, mocniejsze po zimie promienie słońca wyciągają nas z domów, niestety często dopada nas wiosenne przesilenie. Warto szybko zregenerować siły, najlepiej w Biowitalnym SPA.

W organizmie dorosłego człowieka znajduje się około 5-7 litrów krwi. Jej dokładna ilość uzależniona jest m.in. od wagi (80 miligramów na kilogram masy ciała) oraz płci (mężczyźni posiadają jej więcej niż kobiety). Do głównych funkcji krwi należy transport tlenu i substancji odżywczych do wszystkich komórek organizmu, ochrona przed infekcjami oraz utrzymywanie odpowiedniej temperatury ciała. Dodatkowo, stanowi również niezwykle ważne źródło wiedzy o stanie naszego zdrowia, pozwalając wykryć pierwsze symptomy rozwijającej się choroby. Kiedy powinniśmy udać się na badania krwi i jakie informacje mogą nam one dostarczyć? Na te pytania odpowiada lek. med. Jarosław Stobiecki, lekarz medycyny rodzinnej, internista z Centrum Medycznego Damiana.

Masz to we krwi!

Rozwój medycyny pozwala na wykonanie wielu specjalistycznych badań krwi, które dają szansę na wykrycie i rozpoznanie różnych chorób, a w efekcie do wprowadzenia odpowiedniego leczenia. Wciąż jednak wielu z nas nie posiada podstawowej wiedzy o tym, jakie badania (i jak często) powinniśmy wykonywać, aby odpowiednio dbać o zdrowie. Tymczasem mogą one dostarczyć nawet od 60 do 90 proc. informacji, niezbędnych do wyboru właściwego sposobu leczenia.

Badania krwi to jedno z podstawowych czynności, którą powinniśmy wykonywać podczas diagnostyki większości chorób. Lista chorób i schorzeń, które możemy z pomocą ich pomocą diagnozować, jest bardzo duża, a należą do nich m.in.:

- wszelkiego rodzaju infekcje i stany zapalne obecne w organizmie (np. stawów, gardła)
- anemia lub nadkrwistość
- niedobory witamin i składników mineralnych (np. witaminy B, kwasu foliowego)
- nieprawidłowy poziom hormonów tarczycy
- cukrzyca
- zbyt duża ilość złego cholesterolu

badania krwi mogą być również punktem wyjścia do dalszej diagnozy choroby nowotworowej – lekarz specjalista zleci nam dalsze diagnostykę np. w sytuacji, gdy nie będzie istniało inne medyczne uzasadnienie dla zbyt niskiego lub zbyt wysokiego poziomu leukocytów lub płytek krwi.

Dodatkowo, wyniki nie wpisujące się w normy medyczne, nie zawsze muszą sugerować choroby – wśród kobiet może być to oznaka ciąży, a u mężczyzn intensywnego zmęczenia.

Zachowaj zimną krew – przygotuj się do badania

Zanim jednak zdecydujemy się na wizytę u specjalisty w celu wykonania badań, powinniśmy dołożyć wszelkich starań, aby uzyskany wynik był jak najbardziej wiarygodny. Jak zatem możemy się do nich przygotować?
1. Zrezygnuj z intensywnych ćwiczeń – jednak tylko 24 godziny przez wykonaniem badania, aby Twój organizm zdążył odpocząć przez badaniem.
2. Wyśpij się – odpowiednia dawka snu, aby zregenerować nasz organizm. Zmęczenie może bowiem wpłynąć na wyniki badań (np. na zawartość krwinek białych).
3. Nie pal papierosów – godzinę przed wizytą w laboratorium nie powinniśmy również dostarczać do organizmu nikotyny.
4. Przyjdź wcześniej na badanie – mimo że pobranie krwi zajmuje zazwyczaj kilka minut, nie należy pojawiać się „na ostatnią chwilę”. Jeszcze przed wyjściem z domu należy wypić dwie szklanki wody, aby rozrzedzić krew i ułatwić jej pobranie. U specjalisty warto pojawić się kwadrans przed wyznaczoną godziną badania, które powinno być wykonane najlepiej w godzinach 7-10.
5. Bądź na czczo – pamiętaj, że na pobranie krwi należy zgłosić się na czczo, a przed jej wykonaniem poinformuj lekarza o przyjmowanych lekach.

Niech wejdzie Ci to w krew!

- Badania krwi dają szansę na wykrycie wielu chorób i skuteczną diagnostykę. Pamiętajmy jednak, że należy traktować je również jako część naszej profilaktyki zdrowia. Te dwie funkcje badań krwi, pomagające nam zachować dobrą formę, powinny zatem skłonić nas do regularnych wizyt w laboratorium. Jak często?
W wykonywaniu badań profilaktycznych najważniejszą kwestią jest ich regularność, nie oznacza to jednak, że badania należy wykonywać bardzo często. Jeżeli nie istnieją żadne medyczne wskazania, na badanie ogólne krwi, czyli morfologię, należy zgłosić się raz w ciągu roku. W tym przypadku istotne jest również, abyśmy wyniki skonsultowali ze specjalistą w gabinecie lekarskim, a nie szukali odpowiedzi na nurtujące nas pytania np. w Internecie. Drugim badaniem, które również należy wykonywać systematycznie (najlepiej raz w ciągu roku) jest określenie poziomu witamin i mikroelementów w naszym organizmie. Dobrym przykładem jest badanie krwi pod kątem niedoboru witaminy D, zwłaszcza w okresie zimowym, kiedy np. nie możemy „przyjmować” jej w naturalnej formie, dzięki intensywnym promieniom słonecznym. Jeżeli wyniki wykażą niedobór, możemy wówczas odpowiednio dobrać formę suplementacji lub urozmaicić dietę produktami, które zawierają witaminę D. - mówi Lek. med. Jarosław Stobiecki, lekarz medycyny rodzinnej, internista z Centrum Medycznego Damiana

Źródło: mat. prasowe

Witamina C to dla wielu z nas sposób na wzmocnienie organizmu, dlatego najchętniej sięgamy po nią w okresie osłabionej odporności, np. w czasie jesienno-zimowej aury czy wiosennego przesilenia. Czy przyjmowanie witaminy C, gdy jesteśmy przeziębieni faktycznie ma wpływ na szybszy proces powrotu do zdrowia? Kiedy można mówić o skuteczności jej działania? Zdradzamy fakty i mity nt. popularnego kwasu L-askorbinowego i odpowiadamy, jaką  rolę pełni w naszym organizmie.

Witamina C – za co jest odpowiedzialna?

Kwas L–askorbinowy, czyli inaczej witamina C, to związek chemiczny, którego obecność w naszym organizmie jest niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania. Substancja ta bierze czynny udział w wielu procesach metabolicznych i biochemicznych i to od niej w dużej mierze zależy np. wchłanianie żelaza, produkcja kolagenu, dzięki któremu rany i złamania szybciej się goją, a siniaki znikają. Ponadto jest silnym przeciwutleniaczem, przeprowadza „recycling” witaminy E – innego, silnego przeciwutleniacza i razem obie te ważne witaminy chronią nas przed wolnymi rodnikami. Jednak uwaga! Witamina C musi być dostarczana z zewnątrz – za pomocą odpowiedniej diety lub suplementacji, ponieważ ludzki organizm nie potrafi jej sam syntetyzować.

Niedobory kwasu L-askorbinowego w organizmie mogą manifestować się jako ogólne osłabienie, zmęczenie, kruchość i pękanie naczyń krwionośnych, gorsze gojenie ran, bolesne stawy, spadek odporności, czy też krwawienie dziąseł. O prawidłowy poziom witaminy C powinny szczególnie dbać osoby, które mają problemy z nadciśnieniem, chorują na cukrzycę, palą papierosy oraz te, u których występuje chroniczny stres, ponieważ zapotrzebowanie na witaminę C wzrasta pod wpływem stresu. Ponadto, jej odpowiednia podaż jest szczególnie ważna w diecie sportowców i intensywnie trenujących.

Lek. med. Joanna Pietroń, internista z Centrum Medycznego Damiana

Tylko lewoskrętna witamina C ma działanie prozdrowotne?

MIT. Czytając opinie o witaminie C, możemy na jej temat znaleźć bardzo sprzeczne informacje. Jednym z powtarzających się mitów jest to, że tylko lewoskrętna postać tego związku ma działanie prozdrowotne, natomiast prawoskrętna witamina C albo nie działa, albo jest wręcz szkodliwa. Czy jednak lewoskrętna witamina C w ogóle istnieje? Litera „L” w nazwie tego kwasu (L-askorbinowy) dotyczy sposobu nazywania i określania izomerów optycznych związków chemicznych. Oznacza ona tylko to, że grupa atomów zlokalizowana jest po lewej stronie (chodzi o chemiczną budowę związku) i nie ma to nic wspólnego z tzw. lewoskrętnością. Jest to istotna wiedza, ponieważ w Internecie często możemy spotkać się z „lewoskrętną” witaminą C, która niejednokrotnie jest zdecydowanie droższa niż produkt bez takiego oznaczenia (a jej działanie jest dokładnie takie samo, bo chodzi o ten sam związek chemiczny, który posiada po prostu kilka nazw).

Naturalna witamina C jest lepsza od syntetycznej?

FAKT. Syntetyczna forma ma dokładnie taką samą budowę i działanie, jak naturalna, którą znajdujemy np. w warzywach i owocach. Mimo to, należy pamiętać, że zaletą naturalnie występującego kwasu L–askorbinowego w produktach spożywczych jest to, że wraz z nimi dostarczamy organizmowi wiele cennych związków odżywczych (np. bioflawonoidów), które wykazują pozytywne działanie prozdrowotne. Jeśli będziemy wybierali produkty bogate w witaminę C, dostarczymy w ten sposób naszemu organizmowi wiele dodatkowych składników i minerałów.

Najwięcej witaminy C jest w cytrynie?

MIT. Pamiętajmy, że jedynym źródłem witaminy C jest pożywienie (nie potrafimy wytworzyć jej sami), dlatego powinniśmy dbać o zachowanie zróżnicowanej, pełnowartościowej diety. Nie potrafimy jej także magazynować. U wielu z nas do tej pory funkcjonuje przekonanie, że najwięcej witaminy C znajdziemy w cytrusach, ale nie jest to prawdą. Główne źródła tego popularnego związku to produkty roślinne, szczególnie te kolorowe zielone i pomarańczowe (np. pietruszka zielona, czarna porzeczka, papryka). Do owoców, które są bogatsze w kwas L-askorbinowy niż cytrusy możemy zaliczyć m.in.: acerolę, dziką różę (np. po postacią soku), porzeczkę, rokitnik czy jabłka. Ponadto znajdziemy ją także w warzywach – np. w kiszonej kapuście, kalafiorze, szpinaku, cebuli, pietruszce oraz brukselce. Ważne żebyśmy codziennie dostarczali jej prawidłową ilość z pożywieniem.

Jeśli mamy możliwość, starajmy się spożywać ww. produkty na surowo, bowiem witamina C nie jest trwała i rozkłada się pod wpływem wysokiej temperatury (np. podczas gotowania). Jeśli jednak chcielibyśmy dodatkowo suplementować witaminę C w formie syntetycznej, to najlepiej taką decyzję skonsultować z lekarzem.

 

Źródło: mat. prasowe

Długo czekałyśmy na wiosnę. Wreszcie przyszła. Powietrze jest cieplejsze, dni dłuższe, a my mamy więcej energii. Czas zabrać się za wiosenne porządki! Czyli zatroszczyć się o wygląd twarzy i ciała, przywrócić skórze jędrność i witalność.

Dlaczego tego potrzebuje? Ponieważ ma za sobą trudny czas. Wiele tygodni niesprzyjających warunków odcisnęło na skórze piętno w postaci szarawego odcienia, przesuszenia, spadku elastyczności. Przyczynił się do tego wiatr, mróz, śnieg, przebywanie w ogrzewanych pomieszczeniach, w których powietrze jest zazwyczaj zbyt suche. Panujący zimą chłód wpłynął na spowolnienie pracy gruczołów łojowych i tym samym na osłabienie płaszcza lipidowego, czyli najważniejszej warstwy ochronnej naszej skóry. Gwałtowne zmiany temperatur mogły także spowodować pękanie cienkich naczynek w obrębie policzków czy nosa i pojawienie się na twarzy nieestetycznych czerwonych „pajączków”. A z powodu intensywnej utraty wody osłabieniu uległo naturalne ,,rusztowanie” skóry, powodując spadek jej gęstości oraz jędrności.

Czas więc na kompleksową pielęgnację regenerującą.
W zależności od stanu naszej cery kosmetolog lub lekarz mogą polecić różne rodzaje zabiegów, które umożliwią złuszczenie nadmiernej warstwy rogowej skóry, dotlenienie jej, rozjaśnienie i poprawę kondycji. W przypadku zauważalnej utraty jędrności i sprężystości skóry, oprócz intensywnej pielęgnacji ochronnej kosmetykami, doskonałym rozwiązaniem będą zabiegi aparaturowe, m.in. te wykorzystujące światło lasera.

Zabiegiem, gwarantującym natychmiastowe efekty poprawy kolorytu i nawilżenia skóry jest GeneO. Zaprojektowano go w taki sposób, aby mógł być stosowany do każdego typu skóry oraz na każdy obszar twarzy. Jest to błyskawiczna procedura pielęgnująca, dająca jednoczesny efekt dotlenienia, złuszczania i znakomitego wchłaniania substancji rewitalizujących skórę.
Zabieg GeneO polega na nałożeniu na skórę bogatego w składniki pielęgnacyjne żelu oraz specjalnej kapsułki. W zetknięciu ze skórą na jej powierzchni uwalnia się dwutlenek węgla. Tworzą się niezliczone ilości pęcherzyków bogatych w dwutlenek węgla, które, pękając na jej powierzchni, powodują lepsze ukrwienie skóry. Na skutek tzw. efektu Bohra dochodzi do uwolnienia w skórze większej ilości tlenu i skierowania go do jej powierzchniowych warstw. Natleniona skóra zyskuje zdrowy, żywy koloryt, staje się promienna i wygląda młodziej. Uwalniające się z kapsułki mikrogranulki powodują również szybkie złuszczenie warstwy rogowej naskórka oraz usunięcie znajdujących się na powierzchni zanieczyszczeń. Przygotowana w ten sposób skóra lepiej chłonie pielęgnujące substancje aktywne, wśród nich kwas azelainowy, kojowy, hialuronowy. Efektem zabiegu jest wyraźna redukcja przebarwień, ujednolicenie kolorytu skóry, poprawa nawilżenia, zmniejszenie drobnych zmarszczek. Twarz odzyskuje promienny i młody wygląd.

Zabieg trwa od 15 do 30 minut. Nie wymaga rekonwalescencji (bezpośrednio po zabiegu skóra może być delikatnie zaczerwieniona). Można wykonać jeden zabieg lub skorzystać z serii (5 zabiegów co 2 tygodnie). Jego efekty utrzymują się nawet do 3 miesięcy.

Cena od 300 zł.

Skuteczną terapię ujędrniającą, przynoszącą spektakularne efekty poprawy faktury i gęstości skóry (i to bez konieczności rekonwalescencji!) umożliwia zabieg laserem ClearLift Alma Harmony PRO. Jest to innowacyjny, nieablacyjny laser o optymalnie dobranej dużej mocy (QSwitch). Dzięki zastosowaniu najnowszych rozwiązań technologicznych światło lasera nie uszkadza zewnętrznych warstw skóry, ale przenika do skóry właściwej i tam działa. Umożliwia skuteczną i głęboką regenerację skóry bez przerywania ciągłości naskórka. Zabieg laserowy umożliwia zniwelowanie oznak fotostarzenia, takich, jak drobne zmarszczki i bruzdy, może być stosowany w leczeniu przebarwień posłonecznych o niskim stopniu nasilenia, melazmy czyli przebarwień hormonalnych, rozszerzonych porów skórnych. Stanowi również niezwykle skuteczną terapię ujędrniającą skórę. Działanie lasera polega na termicznym oddziaływaniu na komórki skóry właściwej przy użyciu energii o odpowiednio dobranej mocy. Bezpośrednio po zabiegu rozpoczyna się trwający kilka tygodni proces odbudowy, w którego trakcie dochodzi do produkcji nowych włókien kolagenu i elastyny.

Zabieg trwa 30-60 minut. Jest praktycznie bezbolesny (niektórzy pacjenci odczuwają działanie światła jako delikatne ukłucia). Na życzenie możliwe jest wykonanie znieczulenia miejscowego. Poprzedzony jest wnikliwą konsultacją lekarską, która pozwala to weryfikować wskazania i ewentualne przeciwwskazania (a są nimi m.in. infekcja bakteryjna lub wirusowa, zaburzenia układu immunologicznego, stosowanie preparatów z izotretynoiną radioterapia, zaburzenia gojenia, ciąża i karmienie piersią, nieregularna pigmentacja skóry – łuszczyca, bielactwo).

Sugerowana seria 3-4 zabiegi co 3 tygodnie. Wykonanie serii zabiegów zgodnie z zaleceniami lekarza prowadzącego pozwala na uzyskanie efektów utrzymujących się do 12 miesięcy.
Cena od 500 zł

Piękne ciało na wiosnę

Przez długie zimowe miesiące większość z nas nieco mniej uwagi poświęca pielęgnacji ciała. Gdy na dworze mróz, szczelnie chronimy ciało przed zimnem i nie myślimy o jego odsłanianiu. Mniej chętnie korzystamy z zabiegów na ciało. Ale gdy pierwsze promienie słońca zwiastują wiosnę, przypominamy sobie, że już niedługo zrzucimy ciężką zimową odzież. A wówczas… dobrze byłoby zaprezentować światu smukłą, jędrną sylwetkę, gładką i promienną skórę. Czy zdążymy? Dzięki nowoczesnym technologiom, dostępnym w gabinetach medycyny estetycznej jest to możliwe. Efekty takich nowatorskich terapii, jak Lipomassage LPG czy Ultraskin II widoczne są już po pierwszym zabiegu. Na wykonanie serii potrzeba kilku tygodni, a wówczas można już cieszyć się wymarzoną sylwetką. A zatem – do dzieła! 

Pożegnaj cellulit i niechciany tłuszczyk

Przyspieszenie procesu lipolizy (redukcji tkanki tłuszczowej) nawet o 70%, pobudzenie procesu produkcji kolagenu aż do 240%. Takie spektakularne efekty może zapewnić zabieg LIPOMASSAGE LPG. Jego skuteczność oparta jest na reakcji biologicznej, która w naturalny sposób stymuluje proces usuwania komórek tłuszczowych z organizmu.
Na czym polega zabieg?

Pacjent ubrany w specjalny „kombinezon” – endermowear – poddawany jest masażowi wykonywanemu przy użyciu specjalnie zaprojektowanej głowicy. Ponieważ urządzenie pracuje w 6 różnych programach zabiegowych, kosmetolog może dopasować odpowiedni program do potrzeb i oczekiwań każdego pacjenta. Dzięki elektronicznie sterowanym rolkom oraz wykorzystaniu zjawiska próżni można oddziaływać na wszystkie warstwy skóry. Pobudzone do pracy komórki rozpoczynają proces usuwania nadmiernej ilości tłuszczu z tkanek, co prowadzi do wysmuklenia sylwetki, zmiękczenia skóry i wygładzenia cellulitu.

Cały zabieg trwa ok. 40 minut. W początkowej fazie terapii powtarza się go 2 razy w tygodniu, później raz na tydzień. Optymalne efekty (w zależności od konkretnego przypadku i oczekiwań pacjenta) zapewni ok. 10-20 zabiegów. O skuteczności leczenia decyduje stosowanie się do zaleceń kosmetologa, właściwy tryb życia, dieta a także lekka gimnastyka.
Cena od 120 zł

Zadbaj o jędrną i smukłą sylwetkę

Najnowocześniejszą technologię liftingu i modelowania ciała oferuje HIFU ULTRASKIN II, urządzenie wykorzystujące działanie ultradźwięków wysokiej częstotliwości. HIFU skupia falę ultradźwiękową o podwyższonej energii na niewielkim obszarze. Precyzyjna i skoncentrowana wiązka jest w stanie przeniknąć aż przez 3 warstwy skóry i dotrzeć do powięzi mięśniowych, co umożliwia uzyskanie efektu trwałego ujędrnienia oraz wygładzenia. W tkankach poddanych zabiegowi następuje intensywna odbudowa kolagenu i zagęszczenie skóry. Ultradźwięki stymulują i regenerują zwiotczałe włókna kolagenowe zapewniając długotrwałe efekty. Oprócz tego fale ultradźwiękowe trwale niszczą komórki tłuszczowe, które są potem w naturalny sposób absorbowane i usuwane z organizmu w procesach metabolicznych. Zabieg jest bezbolesny i nieinwazyjny, ponieważ nie dochodzi do naruszenia ciągłości naskórka oraz uszkodzenia tkanek przyległych. Można go wykonywać niezależnie od pory roku. Nie wymaga rekonwalescencji. I już po jednym zabiegu można uzyskać zauważalne efekty, natomiast ostateczny rezultat osiągany jest po upływie około 2‒3 miesięcy.

Przykładowe ceny:
Ramiona 2 700 zł, brzuch 4 000 zł, talia 2 250 zł, kolana 1 800 zł, wewnętrzna strona ud 3 200 zł.

Pozbądź się niechcianych włosków – na dobre!

Przed sezonem bikini warto pomyśleć o trwałym usunięciu zbędnego owłosienia i zadbaniu o idealnie gładką skórę. Najskuteczniejszym zabiegiem jest epilacja laserowa. Polecamy skuteczny, sprawdzony laser diodowy PALOMAR VECTUS. Urządzenie emituje energię, która jest pochłaniana przez znajdująca się we włosach melaninę. Włos zostaje podgrzany do wysokiej temperatury, a jego cebulka ulega zniszczeniu. W celu dobrania optymalnych parametrów do fototypu pacjenta, przed zabiegiem wykonuje się pomiar ilości barwnika w skórze przy pomocy miernika melaniny Skintel.

Trzeba jednak pamiętać, że laser działa tylko na włoski w fazie aktywnego wzrostu (anagenu). Dlatego do uzyskania pełnego efektu trzeba wykonać kilka zabiegów odstępach 6-8 tygodniowych.

Dzięki opatentowanej technice Photon Recycling zabieg jest krótki, a dzięki chłodzeniu skóry głowicą ze szkiełkiem szafirowym oraz systememowi Advanced Cooling – i bezbolesny.

Zabieg nie wymaga rekonwalescencji, choć bezpośrednio po nim skóra może być zaczerwieniona i tkliwa.

Cena: od 100 zł, w zależności od obszaru.

Sugerowana seria: 3 zabiegi + zabieg przypominający co 12 miesięcy.

W Hollywood nie brakuje srebrnych lisów. George Clooney, Sean Connery, Jeff Goldblum: im siwizna tylko dodaje uroku. Ale dla większości mężczyzn, pierwsze srebrne włosy to powód do lekkiego niepokoju. Można wtedy wybrać jedno z dwóch rozwiązań: zgolić włosy, wąsy czy brodę, albo zdecydować się na subtelną repigmentację. Słowem – farbowanie włosów.

Na szczęście czasy, gdy męskie farbowanie oznaczało smolisto-czarne włosy, które nijak nie pasowały do siwiejącego zarostu na twarzy, minęły. Teraz, nawet w domowym zaciszu, mężczyźni, którzy dbają o swój wizerunek, mogą Joanna PowerMen Cream Color 3 w 1 to jeden preparat, którym można zatuszować oznaki upływającego czasu na głowie, brodzie czy wąsach.

Farba dla mężczyzn jest trwałym preparatem do koloryzacji, bez amoniaku i PPD. Odpowiednio dobrane proporcje preparatu pozwalają na szybki efekt, w krótkim czasie. A w zależności od tego, jak długo mieszanka pozostaje na włosach, otrzymujemy inny rodzaj krycia siwizny. Po 5 minutach uzyskuje się około 10% pokrycia siwych włosów. Po 10 minutach uzyskuje się około 50% pokrycia siwych włosów. Po 15 minutach uzyskuje się do 100 % pokrycia siwych włosów. Efekt może być bardzo naturalny lub spektakularny, w zależności od potrzeby i intencji mężczyzny.

Farba Joanna PowerMen Cream Color 3 w 1 dostępna jest w trzech odcieniach: 01 BLACK, 02 DARK BROWN i 04 NATURAL BROWN, a łagodny, 3 proc. utleniacz sprawia, że produkt może być stosowany również przez osoby ze skłonnością do alergii, choć producent zawsze zaleca wykonanie próby alergicznej na niewielkiej ilości włosów, 24 godziny przed planowanym zabiegiem. Kosmetyk, jak na rzecz dla mężczyzn przystało, jest bardzo prosty w przygotowaniu i użyciu, a buteleczka z aplikatorem sprawia, że do farbowania nie potrzeba żadnych dodatkowych akcesoriów. Mniej sprzątania i mniej szans na popełnienie błędu.

Cena ok 14zł.

Power Men 04 NATURAL BROWN 1Power Men 04 NATURAL BROWN 1Power Men 04 NATURAL BROWN 1

Dobrane do rodzaju cery, skuteczne, niewymagające rekonwalescencji. Peelingi, czyli regularne złuszczanie naskórka powinny być podstawą właściwej pielęgnacji. 

 

Naskórek czyli wierzchnia warstwa skóry ciągle się odnawia. Nowe komórki skóry przesuwają się ku powierzchni i w końcu zastępują stare, które rogowacieją i obumierają. Młoda, zdrowa skóra 

regeneruje się zazwyczaj w 28 dniowych cyklach. Im więcej mamy lat, tym bardziej jest ona wysuszona, a jej odnowa przebiega wolniej (po 30. roku życia może trwać nawet 40 dni). 

Martwe komórki nawarstwiają się, skóra staje się szorstka, szara, zmarszczki są bardziej widoczne. Wtedy nawet najlepszy krem nie ma szans zadziałać. Złuszczając skórę dokładnie 

ją oczyszczamy i dopingujemy do szybszej regeneracji. W efekcie staje się jędrniejsza, lepiej napięta, ma ładniejszy koloryt. Złuszczanie rozwiązuje także wiele innych problemów 

skórnych: rozjaśnia przebarwienia na różnych poziomach, poprawia stan cery trądzikowej, zmniejsza pory i głębokość zmarszczek na twarzy, wokół oczu i ust. 

Jak działają peelingi chemiczne?

W złuszczaniu skóry bardzo skuteczne są peelingi chemiczne. Tak określa się gamę 

substancji, które po aplikacji reagują z powierzchniowymi warstwami skóry, w wyniku czego dochodzi do ich złuszczania. W przypadku kosmetycznych peelingów chemicznych, efekt złuszczenia najczęściej wywołuje się poprzez rozluźnienie połączeń między komórkami najbardziej zewnętrznej warstwy rogowej naskórka, a cementem międzykomórkowym. Peelingi chemiczne różnią się głębokością złuszczania i stężeniem kwasu. Wpływają również pobudzająco na skórę właściwą, pobudzając syntezę kolagenu i elastyny. Lekarz dopasowuje odpowiedni peeling w zależności od potrzeb pacjenta. 

Odnowa i przebudowa skóry

Nimue-SRC to skrót od Skin Resurfacing Complex. Termin „resurfacing” obejmuje odnowę i przebudowę skóry. Peelingi Nimue SRC oddziałują nie tylko na oznaki, ale również na 

przyczyny danego problemu. Zabiegi z wykorzystaniem tych produktów zapewniają ciągłą, powierzchowną odnowę skóry, jednocześnie szybko poprawiają jej kondycję i wygląd. 

Odnowa i przebudowa skóry z gamą Nimue-SRC obejmuje zarówno usuwanie warstw zrogowaciałych komórek naskórka, jak i pobudzanie procesu odnowy komórkowej. 

To co wyróżnia zabiegi Nimue SRC to szybkie i widoczne rezultaty bez nadmiernego podrażnienia, stanu zapalnego i okresu rekonwalescencji.  Efekt zabiegu zależny jest od czasu ekspozycji, co pozwala kontrolowanie intensywności działania. W peelingach Nimue SRC stosuje się kwas glikolowy (pobudza proces złuszczania, zwiększa penetrację dla innych substancji, delikatnie złuszcza I wygładza skórę, stymuluje ją i nawilża), kwas mlekowy AHA (alfahydroksykwas), (rozpuszcza warstwę zrogowaciałą i łagodnie wygładza skórę, nawilża i rozświetla skórę), kwas pirogronowy (zmniejsza proces przylegania pomiędzy keratynocytami , stymuluje syntezę kolagenu), kwas migdałowy (mniej drażniący, ale intensywny w działaniu, poprawia i rozjaśnia koloryt, wygładza skórę, działa seboregulująco), kwas cytrynowy (działa antyoksydacyjnie i rozjaśniająco, stabilizuje i zwiększa aktywność kompleksu 3 kwasów Nimue). Należy pamiętać, że większość kwasów uwrażliwia skórę na działanie promieni słonecznych, dlatego zabiegów z ich wykorzystaniem nie wykonuje się w miesiącach letnich, a po zabiegu trzeba chronić skórę kremami z wysokim filtrem przeciwsłonecznym SPF 50. System transportu kwasów to spolaryzowana woda. Dzięki niej cząsteczki kwasów w skórze są równomiernie rozmieszczane, co wpływa na lepsze przenikanie i wyższą efektywność. Z kolei lepsze uwodnienie komórek powoduje lepszą biodostępność dla dostarczanych komórkom substancji aktywnych. 

Efekty widoczne natychmiast 

Od razu po zabiegu możemy zaobserwować wygładzanie skóry, poprawa jej napięcia. Staje się też bardziej promienna. Wyraźnie młodszy wygląd uzyskujemy bez czasu potrzebnego na rekonwalescencję. W gamie Nimue-SRC dostępne są trzy rodzaje pilingów dla trzech typów skóry: uszkodzonej czynnikami środowiskowymi, z przebarwieniami i problematycznej. Każda z trzech formuł Nimue-SRC została naukowo opracowana i zawiera szczególną, synergiczną kombinację kwasów, w celu zapewnienia pożądanych rezultatów terapii. 

 

Chcesz zminimalizować ryzyko próchnicy? Zastanawiasz się jakiej pasty do zębów używać, żeby wzmocnić szkliwo, chronić dziąsła i  mieć zawsze świeży oddech? Sprawdź jak działają pasty bezfluorowe.

Nasze zęby każdego dnia w kontakcie z jedzeniem i piciem ulegają zużyciu. Powstają w nich drobne, niewidoczne gołym okiem uszkodzenia. Gromadzą się w nich bakterie, odkłada kamień, pojawiają się przebarwienia. Z czasem może to doprowadzić do poważniejszych uszkodzeń, takich jak ubytki. Podstawą zapobiegania próchnicy u dzieci i dorosłych jest dbałość o higienę jamy ustnej, prawidłowe odżywianie, a także miejscowe stosowanie preparatów remineralizacyjnych. Zalecenia higieniczne to szczotkowanie zębów pastą z fluorem dwa razy dziennie oraz używanie nici dentystycznych. Nie bez znaczenia jest również technika szczotkowania.

Profilaktyka i naprawa

Oprócz ogólnie przyjętych zasad stosowania związku fluoru w profilaktyce choroby próchnicowej, ich alternatywą jest profilaktyka bezfluorowa. Przykładem takich preparatów są pasty Biorepair. Znajdują się w nich bioaktywne mikrocząsteczki, które wnikają w głąb uszkodzeń szkliwa i zębiny, skutecznie ją remineralizując i naprawiając. Mają one działanie wysoko profilaktyczne, tj.:chronią przed próchnicą, zmniejszają nadwrażliwość skutecznie zamykając kanaliki zębinowe i tym samym przynoszą ulgę. Działają antyseptycznie, gdyż dzięki wysokiej zawartości jonów cynku tworzą barierę, która chroni zęby przed płytką i kamieniem, chronią dziąsła przed stanami zapalnymi, wspomagają gojenie się tkanek, a dzięki zawartości kwasu hialuronowego nawilżają i chronią śluzówkę jamy ustnej, a ponadto wyższe stężenie fosforanów skutecznie pochłania i neutralizuje substancje w jamie ustnej, będące przyczyną nieświeżego oddechu. 

Jesli nie fluor, to co?

Składniki past, które stosujemy muszą zawierać mikrobudulec podobny do tego, z którego zbudowany jest naturalny hydroksyapatyt zębów. Tylko biomimetyczne rozwiązania pozwalają nie tylko wnikać w kanaliki zębinowe, ale też odbudowywać szkliwo. Staje się to możliwe dzięki zastosowaniu lepszego i droższego rozwiązania niż fluor, który jest jednym z najbardziej pospolitych pierwiastków do wyodrębnienia. Dlatego warto rozważyć stosowanie również bardziej zaawansowanych technologicznie produktów do higieny jamy ustnej efektywnie poprawiających kondycję zębów.

lek stom Monika Tkaczewska 

Klinika Soldent

 image.png

 

  images biorepair packshot pelnaOchrona3• Biorepair neutralizuje nadwrażliwość zębów dzięki unikalnej technologii

  • Biorepair neutralizuje nadwrażliwość zębów dzięki unikalnej technologii
  • Biorepar odbudowuje mikrouszkodzenia i mikrorysy na szkliwie na zębinie – co ważne żeby nie potrafię się same regenerować i w pełni biozgodna cząsteczka microrepair odbudowuje szkliwo i powierzchniową wastwę szkliwa.
  • Technologia Biorepair to innowacja stworzona przez Profesora Roveriego z Uniwersytetu Bolońskiego (najstarszy Uniweisyetet w naszym kręgu cywilizacyjnym)
  • Biorepair to najwieksze osiągniecie w profilaktyce stomatologicznej i co ważne jest to profilaktyka bez fluoru

Facebook

reklama
IADE 2024
reklama
P - DMK
reklama
P - Hotel_Bania
reklama
Uroda i medycyna

Zatrzymaj Mlodosc TV

Baner