Według Deloitte aż dwóch na trzech pracowników przewiduje, że będzie pracować zdalnie. Podobno wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Przeanalizujmy, jak w rzeczywistości wygląda życie cyfrowego nomada i czy faktycznie może nim zostać każda osoba pracująca poza biurem.

O zaletach workation słów kilka

Praca na etacie jeszcze nigdy nie była tak elastyczna jak obecnie. Możliwości, które dostaliśmy z dnia na dzień są niemal równie zaskakujące, jak straty, które pandemia spowodowała na rynku pracy. Czy ktoś dwa lata temu (oprócz gromadki programistów) mógł urządzić sobie centrum dowodzenia poza biurem, a nawet miejscem zamieszkania? Raczej nie, a wiąże się z tym ogromny potencjał. Pojawia się jednak pytanie kogo stać na taki tryb życia? Odpowiedź brzmi: wielu z nas!
Jednym ze sposobów na tańsze podróżowanie i życie poza miejscem stałego zamieszkania jest wykupienie subskrypcji w ulubionym hotelu. Choć, póki co, niewiele z nich ma taką ofertę,według raportu Future 100, będzie się to szybko zmieniać. Pandemia mocno dotknęła branżę turystyczną, a otworzenie się na współczesnych włóczęgów, których od roku przybywa, to klucz do pozyskania stałego klienta i dochodu.
Zdecydowanie bardziej oszczędnościowym rozwiązaniem jest wynajem pokoju lub mieszkania na co najmniej miesiąc. Umożliwiają to obiekty w wioskach cyfrowych nomadów, które wyrastają jak grzyby po deszczu. Skupienie etatowych turystów w jednym miejscu stwarza warunki do tworzenia się mini społeczności poprzez nawiązywanie kontaktu przez ludzi z różnych stron świata.

Halo, tu Ziemia! Workation też ma swoje wady

Każdy kij ma jednak dwa końce. Wszechobecne rozpraszacze, które ciągle dostarczają nowych bodźców, mogą realnie utrudniać pracę podczas workation. Pamiętaj, że to nie są wakacje, podczas których można zapomnieć o obowiązkach. Problem z koncentracją może negatywnie odbić się na jakości wykonywanej pracy, a nawet na zdrowiu! Co więcej, przebywanie z dala od bliskich może w dłuższym czasie wyzwolić poczucie osamotnienia, których nowe znajomości z lokalsami nie zrekompensują. No i nie każdy pracodawca dopuszcza wyjazd swojego pracownika za granicę. Według raportu Randstad „Employer brand research 2021”, 44% badanych Polaków pracuje z domu, w tym tylko 14% w ogóle nie pojawia się w biurze. A to oznacza, że reszta prawdopodobnie nie ma możliwości opuszczenia kraju w celu workation ze względu na rodzaj umowy.

Nomadyzm pod gruszą

Praca zdalna, z malowniczego zakątka Polski, również zalicza się do workation. Możliwość przebywania i pracowania w pobliżu natury w ojczystym kraju wydaje się być nawet bardziej kojąca niż w miejscu, które rozprasza różnorodnością atrakcji. 
– Zauważyliśmy już kilka lat temu, długo przed pandemią, że nomadyzm to coraz częściej występujące zjawisko. Dlatego tworząc swój ośrodek zapewniliśmy wszystkie udogodnienia, których nomadzi mogą wymagać. Nasze niezależne, domki wyposażyliśmy w dostęp do Internetu i umieściliśmy w malowniczej okolicy. W przestrzeni wspólnej zaplanowaliśmy wiatę, która ma stać się miejscem spotkań i rozmów. Jestem pewny, że Polska również jest atrakcyjnym kierunkiem dla nomadów. Choćby dlatego, że sam korzystam z takiej formy pracy od czasu do czasu - komentuje Rafał Nowakowski, założyciel kompleksu domków modułowych Balance Park w Ustroniu Morskim.

Nomadyzm został przebadany pod kątem trendu rynku pracy już w 2017 roku przez polski instytut forecastingowy infuture.institute i opisany w raporcie “Wędrowcy: raport o współczesnych nomadach”. Według badania wartości, którymi żyje ta społeczność to: wolność, niezależność i mobilność. Rozwój technologii sprawił, że dostali oni możliwości, jakich nasi przodkowie od dawna nie mieli. Już nie musimy podejmować się niebezpiecznych zawodów, żeby móc podróżować po świecie. Czy wobec tego wrócimy do korzeni i ponownie staniemy się ludem wędrownym? Czas pokaże.

Źródła: Randstad “Raport krajowy: employer brand 2021”, Deloitte „The voice of the European workforce 2020”, Wunderman Thompson "The Future 100: 2021", Infuture.Institute “Wędrowcy: raport o współćzesnych nomadach”.